WAKACYJNE KREATYWNE WTORKI
Cykl spotkań pod hasłem "Wakacyjne Kreatywne Wtorki" była to jedna z propozycji Biblioteki Publicznej działającej w strukturach Regionalnego Parku Edukacji, Kultury i Turystyki w Rynie na tegoroczne wakacje. Podczas zajęć dzieci spotykały się z rówieśnikami, spędzały czas wolny w kreatywny sposób, biorąc udział w grach, zabawach i zajęciach plastycznych, wzbogacając przy tym wiedze z różnych dziedzin.
Podczas zajęć, które odbyły się 9 lipca 2019 r. i nosiły tytuł "Tajemnice ciała człowieka" dzieci wzięły udział w zabawach: Powitanie różnymi częściami ciała - dłońmi, łokciami, brzuchem, plecami... oraz Taniec różnych części ciała. Przeglądając atlasy anatomiczne zastanawiały się do czego służą poszczególne części ciała np. płuca, serce, mózg, mięśnie, stawy... oraz która część ciała jest najważniejsza i czy wszyscy wyglądamy tak samo. Porównywały swoje odciski palców. Poznały ciekawostki na temat różnych funkcji i części ciała, a na zakończenie wyklejały układ kostny człowieka.
Drugie spotkanie odbyło się 16 lipca 2019 r. pod hasłem "Poznajemy świat zmysłów". Tego dnia dzieci dowiedziały się co to są zmysły, jakie są ich rodzaje i dlaczego są tak ważne w życiu człowieka. Poznały budowę oka patrząc w lustro oraz w oczy swoim rówieśnikom. Wysłuchały opowiadania "Miś Remiś musi nosić okulary" Denise Chabot. Nazywały i przymierzały różne rodzaje okularów. Bawiły się w sprawdzanie ostrości wzroku przy użyciu tablicy okulistycznej oraz zabawę ruchową "Odpoczynek dla oczu". Dowiedziały się do czego służą kubki smakowe rozmieszczone na języku i jakie smaki dzięki nim rozpoznajemy. Opowiedziały o swoich ulubionych potrawach i napojach. Odgadywały smaki różnych produktów spożywczych po ich skosztowaniu z zamkniętymi oczami. Obejrzały budowę ucha w atlasie anatomicznym dla dzieci. Wzięły udział w zabawach: "Jak brzmi krzesło?" i "Kto to mówi?". Następnie zastanawiały się czy każdy dotyk jest miły oraz czy wszystkiego można dotknąć. Poznały pismo Braille‘a. Grały w zabawy edukacyjne: "Jakie to było miejsce?" i "Kogo widzą moje ręce?". A na zakończenie uczestniczyły w grze badawczej podczas, której musiały określić wykorzystując wszystkie zmysły, w której szklance znajduje się cukier, a w której sól.
Kolejne zajęcia odbyły się 6 sierpnia 2019 r. i zatytułowane były "Lewa czy prawa". Podczas zajęć dzieci wysłuchały wiersza "Lewa strona" Barbary Szelągowskiej, sprawdzały swoją lateralizację (czyli dominację jednej strony ciała na drugą) rysując na kartce, odgadując z której strony słychać instrumenty, kopiąc piłkę i patrząc przez lunetę, którą wcześniej same wykonały. Następnie tańczyły w rytm piosenki "Boogie Woogie", bawiły się w parach w zabawę "Połóż lewą rękę na..., połóż prawą rękę na...", a na zakończenie grały w "Twistera".
Dnia 13 sierpnia 2019 r. dzieci wzięły udział w zajęciach pod hasłem "Zapominalski jak Słoń Trąbalski". W trakcie zajęć dzieci wysłuchały wiersza pt. "Słoń Trąbalski" Juliana Tuwima, wspólnie z bibliotekarką zastanawiały się nad powodami zapominania, wymieniały sposoby na lepsze zapamiętywanie oraz opowiadały o śmiesznych sytuacjach, które im się przytrafiły gdy czegoś zapomniały. Bibliotekarka zwróciła uwagę na sytuacje, w których nie powinno się śmiać, że ktoś czegoś zapomniał. Po tym dzieci wzięły udział w zabawie pamięciowej "Memory", a na zakończenie malowały ilustracje przedstawiające Słonia Trąbalskiego.
Zaś ostatnie spotkanie odbyło się 27 sierpnia 2019 r. pod hasłem "Mój pamiętnik". Podczas zajęć uczestnicy wysłuchali fragmentu "Plastusiowego Pamiętnika" Marii Kownackiej. Rozmawiali z bibliotekarką na temat treści wysłuchanego utworu. Dowiedzieli się co to jest pamiętnik i po co się go prowadzi. Po tym wykonali własny pamiętnik i obiecali regularnie go uzupełniać wpisami lub ilustracjami. A na osłodę końca wakacji polała się... czekolada. Po krótkim wstępie na temat wyrobu tego przysmaku, przyszła kolej na jego konsumpcję.
WAKACYJNE PLANSZOWE PIĄTKI
Jak wszyscy wiemy gry planszowe zapewniają mnóstwo zabawy, pozwalają się odprężyć, rozwijają wyobraźnię, uczą współpracy i zasad zdrowej rywalizacji, a przede wszystkim są alternatywną dla komputera i telewizji. Dlatego też wśród wielu zbiorów oferowanych przez ryńską bibliotekę znajdują się planszówki. W związku z tym w każdy wakacyjny piątek biblioteka zmieniała się w jaskinię gier planszowych, aby nasi użytkownicy: dzieci, młodzież i dorośli mogli pograć w czytelni w gry stolikowe dostępne w bibliotece lub przyniesione ze sobą. Największym zainteresowaniem wśród graczy cieszyły się "Memory". Gracze chętnie grali także w "5 sekund", "Eurobusiness", "Wsiąść do pociągu" czy "Tempo!".
92. SPOTKANIE MŁODZIEŻOWEGO DYSKUSYJNEGO KLUBU KSIĄŻKI
Dnia 30 sierpnia 2019 r., czyli w ostatni piątek wakacji, ryńska młodzież spotkała się przy kawie i cieście aby podyskutować na temat książki autorstwa jednego z najwybitniejszych pisarzy fantasy w Polsce, Andrzeja Sapkowskiego. "Sezon burz" jest podobnie jak "Ostatnie życzenie" czy "Miecz Przeznaczenia" zbiorem opowiadań z wiedźmińskiego uniwersum. Przedstawia wydarzenia sprzed sagi wiedźmińskiej. Zdaniem uczestników spotkania to stanowi największą wartość tej książki, zawarte w niej informacje na temat poszczególnych bohaterów drugoplanowych, których mogliśmy poznać w poprzednich książkach o przygodach Geralta z Rivii. Książka opowiada też o takich smaczkach fanowskich jak chociażby fakt, w jaki sposób Geralt otrzymał słynne zlecenie na strzygę, a także co działo się z Triss i innymi czarodziejkami przed bitwą pod Sodden. Kanwą dla dyskusji nie była jednak tylko treść "Sezonu Burz", uczestnicy spotkania bardziej zastanawiali się nad znaczeniem tej książki dla wszystkiego co już zostało opowiedziane w ramach tego uniwersum. Zastanawiali się nad unikatowością tej opowieści, tym, że łączy pokolenia, jest ponadczasowa, niezwykle mądra i klasycznie fantastyczna, a jednocześnie wyłamująca się wszelkim konwencjom. Jeden z klubowiczów powiedział takie zdanie: "W Wiedźminie nie jest najważniejsza fabuła, a sposób w jaki została opowiedziana" - po tym stwierdzeniu zawrzała dyskusja na temat nieprzekładalności przygód Geralta na inne języki, na temat zwartych w treści ukrytych znaczeń zrozumiałych tylko dla polaków, na temat specyficznego, momentami czarnego humoru, którego wiele osób nie jest w stanie zrozumieć. Kolejnym stwierdzeniem jakie podtrzymało zawarte w rozmowie wnioski był komentarz Jakuba, który stwierdził, że: "Wiedźmin jest wyjątkowy, bo tylko tam jeden dowcip trwa przez całe opowiadanie, a Ty dopiero po zakończeniu czytania łapiesz się, że to faktycznie był dowcip, w dodatku nie wiesz czy masz się śmiać, bo to raczej kwaśne wnioski, niż płytki komentarz szarej rzeczywistości". Sporo miejsca w rozmowie poświęciliśmy także na próbę oceny charakteru samego Sapkowskiego, który za życia osiągnął status żywej legendy. Rozmowa haczyła o serie gier, komiksów, a także zbliżającej się premiery serialu na platformie Netflix, która ma szansę "sprzedać" Wiedźmina całemu światu.
134. SPOTKANIE DYSKUSYJNEGO KLUBU KSIĄŻKI DLA DOROSŁYCH
Ryńscy Klubowicze DKK spotkali się 29 sierpnia 2019 r., po letniej przerwie, aby w czytelni biblioteki podyskutować o książce "Głosy Pamano" Jaume Cabre. To rozbudowana, wielowątkowa powieść opisująca tragiczne wydarzenia z okresu wojny domowej w Hiszpanii i czasów współczesnych. Główny bohater Oriol Fontelles po odejściu od niego ciężarnej żony pisze długi list do swojej nieznanej córki. List ten po niemal sześćdziesięciu latach zupełnym przypadkiem znajduje nauczycielka, Tina Bros. Na podstawie tego listu Tina zgłębia historię miasteczka, znajduje świadków wydarzeń sprzed lat, ujawnia historię o partyzantach, faszystach i anonimowych bohaterach, których życie znikło w mrokach niepamięci. Odkrywa tajemnice kochanków, popełnione zbrodnie. Klubowicze podczas dyskusji podzielili się na dwie grupy. Jedną grupę stanowiły osoby zafascynowane nietypowym stylem autora. Podziwiali jego sposób prowadzenia narracji. Nie przeszkadzało im całkowite zignorowanie przez autora chronologii i zastosowanie przez niego w jednym zdaniu dużych skoków czasowych. Powieść ta ze względu na nieszablonową konstrukcję, dużą objętość (liczy 655 stron), intrygującą fabułę stanowiła dla nich niesamowite wyzwanie czytelnicze. Twierdzili oni, iż wymagało to poświęcenia więcej czasu na lekturę. Nie żałują jednak, uznali, że było warto. Ta grupa, książce przyznała maksymalną ilość punktów, czyli 10. Drugą grupę stanowiły osoby rozczarowane powieścią, które z tego powodu nie przeczytały jej do końca. To oni narzekali na brak chronologii, prowadzenie akcji na kilku płaszczyznach i w różnych czasach, a książkę ocenili na 5 punktów.